Miało być śnieżnie i mroźnie, i tak jak obiecałam jest. Choć za oknem śniegu ani śladu
i nic nie zapowiada, by Święta miały być białe, postanowiłam odrobinkę sypnąć bielą. Dziś w prawdzie mam dla Was tylko dwie nieduże śnieżynki, ale od razu zdradzę, że do tych śnieżynek sypnę jeszcze śniegiem i to w większej formie, a mianowicie w postaci naszyjnika. Niestety nie doczekał się on jeszcze zdjęć. Aura zdjęciom mało sprzyjająca,
a i człowiek ciągle czymś zajęty. Na razie prezentuję Wam kolczyki, które lśnią niczym iskrzący się śnieg. Tym razem obszyłam rivoli w tradycyjny sposób. Dodałam fire polish, które pięknie się mienią i dołożyłam fasetowaną kroplę z bardzo delikatnym efektem ab.
Materiały : 8mm rivoli Swarovskiego, koraliki Miyuki 11/0 w kolorze silver lined crystal, koraliki Toho 15/o w kolorze opaque lustered white, 3mm koraliki Fire Polish w kolorze opaque white ab, 15 x 10 mm szklana fasetowana kropla, posrebrzane sztyfty kulki. Całkowita długość kolczyków ok. 4,7cm.
Witam nowych "podglądaczy". Wszystkich stałych i nowych bywalców pozdrawiam serdecznie. Dziękuję za to, że do mnie zaglądacie.
Prezentują się przepięknie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :) Pozdrowienia:)
Usuńoj ta odrobinka bieli tak potrzebnej teraz jest wprost przepiękna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Chociaż w ten sposób mogę sobie zrekompensować brak bieli za oknem
Usuńpiękne śnieżynki ci wyszły:) zachwycają swą elegancją:)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Sylwia :)
UsuńPiękne:)Mroźno się zrobiło:)
OdpowiedzUsuńChociaż tutaj zrobiło się mroźno hehe. Dzięki Asiu :)
UsuńŚliczne, delikatne, w sam raz by przywołać prawdziwą zimę. Nie mogę doczekać się naszyjnika! Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko :). Naszyjnik będzie biały, lekko błyszczący i odrobinę mroźny. Na razie tyle mogę powiedzieć ;)
UsuńPrzepiękne śnieżne kolczyki i znów jestem oczarowana :) nie mogę się doczekać jak będzie wyglądać naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Asiu :) Czaruję tą zimę i czaruję, ale tylko na blogu się biało odrobinę zrobiło heh..
UsuńPrzepiękne kolczyki - i choć nie przepadam za rivoli (bo nie lubię jak biżuteria na mnie ,,patrzy";), to u Ciebie nie widać tego efektu. Za to biel FP z AB rewelacja:) To kolczyki dla Królowej Śniegu:) Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt:)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci Iza dziękuję :). Mi właśnie ostatnio rivoli bardzo podpasowało i już mam parę pomysłów na ich wykorzystanie. Tobie też życzę radosnych Świąt Bożego Narodzenia i samych wspaniałości w ten magiczny czas :)
Usuńsono veramente stupendi!!!
OdpowiedzUsuńgrazie di cuore dolicissima :)
UsuńBajecznie piękne :) Taką Jej Wysokość Mroźność witam z otwartymi ramionami :) Boskie są Kasiu i nie mogę się już doczekać cóż tam pięknego na szyję do kompletu stworzyłaś :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJej Wysokość Mroźność bardzo dziękuje :)). Asiu, postaram się nie trzymać Was długo w niepewności, I jak tylko obfocę naszyjnik to zaraz go wrzucę na bloga. Ściskam mocno :)
UsuńPrzepiękne te śnieżynki, wyglądają bardzo delikatnie:)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :). Jak obie sypniemy śniegiem ,to może zima w końcu przyjdzie ;)
UsuńPrzepiękne, misterne i delikatne, ale też czuć mroźną zimę gdy się spogląda na zdjęcia :) Również czekam na naszyjnik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :). Bardzo bym chciała aby Święta były białe, więc choć odrobinkę śniegiem trzeba sypnąć ;).
UsuńU Ciebie tak pięknie a u mnie jakiś zastój zapanował :)
OdpowiedzUsuńU mnie może nie zastój, ale teraz co innego pochłania mój czas i bużutek mało ;)
UsuńKasiu, piękne i delikatne a do tego zimowe i bardzo śnieżne dzięki świetnemu doborowi faktur i barw! Naprawdę udana praca!
OdpowiedzUsuńDzięki Asieńko :). Chciałam żeby choć w biżu było trochę mroźnie i zimowo. Ale tyle błysku ciężko dobrze sfotografować. Zwłaszcza psikusy robią kryształki ;)
UsuńKolczyki wyszły przepiękne:) Podziwiam umiejętność tak pięknego oplecienia 8mm maluszków .
OdpowiedzUsuńDziękuję Aga :) Faktycznie to maluszki, więc wyzwanie jest spore, ale od czasu do czasu można się porwać na coś w rozmiarze XS ;)
UsuńSą przepiękne! Wesołych Świąt Kasiu!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :) Wesołych Świąt Aga! Widzę, że tunel masz już za sobą ;) Ściskam mocno
UsuńPrzepięknie wyglądają, chyba muszę wypróbować tę metodę oplatania :)
OdpowiedzUsuńOj musisz, musisz ;). Na pewno powstanie coś ślicznego. Wielkie dzięki Aniu :)
UsuńPrzepiękne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))
UsuńPiękne, a do tego jakże smakowite! Kojarzą mi się z zastygającymi kroplami lukru na piernikach :) Wesołych Świąt, Kasiu!
OdpowiedzUsuńTeraz to już chyba wszystko kojarzy nam się ze Świętami he he. Uwielbiam takie lukrowane pierniczki. Martuś Tobie też życzę radosnych i magicznych Świąt.I całej masy prezentów! :)
UsuńPerfetti e bellissimi nel loro candore!!!
OdpowiedzUsuńGrazie mille. Sei dolicissima :)
UsuńŚliczności :) właśnie przywołałaś moje wspomnienie z dziecięcych lat... białe, mroźne święta, skrzący się i trzeszczący pod stopami śnieg w drodze na pasterkę :) Wesołych świąt Kasiu!
OdpowiedzUsuńJak ja bym Aga chciała takie święta jak za starych dobrych czasów. Z mrozem, śniegiem, pierwszą gwiazdką .... Może w przyszłym roku tak będzie. Wielkie dzięki. Tobie I Twojej rodzince też życzę wesołych, zaczarowanych Świąt ! :)
UsuńNic dodać, nic ująć- śliczności. Ostatnio coraz bardziej mi się podobają kryształki Swarovskiego a te kolczyki z tym białym zwisającym sopelkiem są przeurocze. Radosnych Świątecznych dni Kasiu i całej fury prezentów.
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko :). Kryształy mają jakąś taką moc, że jak je weźmiesz do ręki i jeszcze spróbujesz obszyć, to po prostu wpadłaś. Uzależniają i to bardzo szybko ;). Jeszcze raz wspaniałych Świąt Dorotko ! :)
UsuńKolczyki są piękne,faktycznie typowo zimowe.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo,Magda :)
Usuńcudna taka zimowa biżuteria! kolczyki pełne klasy! pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :) Trochę zimy trzeba sobie przemycić. Pozdrowienia !
UsuńŚliczne śnieżynki. Z bliska i z daleka. Czemu my kobiety lubimy takie błyskotki? Jak sroki :)
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu:). My kobietki chyba w ogóle lubimy błyszczeć, bo błysk przyciąga ponoć męskie spojrzenia ;)
Usuńorecchini stupendi.. complimenti..^_^
OdpowiedzUsuńtante grazie :))
UsuńBardzo eleganckie, misterne w wykonaniu i takie stylowe. Oj, wystroiłabym się w takie cudeńka bez namysłu.
OdpowiedzUsuńBiel i srebro zawsze będzie dobrze się prezentować i pasować każdemu.Nie ma to jak klasyka ;).Dzięki Elu :)
UsuńSono meravilgiosi..così belli..eleganti..chic e luminosi!!*_*..non ci sono parole ne aggettivi per descrivere quanto siano belli..sono FANTASTICI!!!!!!!*_*....
OdpowiedzUsuńQuanti complimenti! Wow! Grazie di cuore dolcissima :) Un bacione grandissimo
UsuńTylko kilka dni mnie nie było a tu już tyle zaległości mam na twoim blogu :] No pytam, kiedy, kiedy Ty to robisz??!! :)
OdpowiedzUsuńHehe też się zastanawiam ;)
UsuńMega eleganckie. Myślę, że idealnie pasowałyby do niejednej sukni ślubnej :) Cudne.
OdpowiedzUsuńDziękuję Edytko :). Coś mi się zdaje, że niedługo właśnie zostaną użyte w tym celu ;)
Usuń