Materiały: Spike 17x7mm w kolorze luster-metallic amethyst, 6 mm Fire Polish
w kolorze milky amethyst, 3mm okrągłe koraliki w kolorze matte garnet, Toho11/o w kolorze permanent finish galvanized starlight, Toho 15/o w kolorze gold lustered transparent pink, Treasure w kolorze trans rainbow lt.topaz.Kolczyki zawiesiłam na pozłacanych biglach. Długość wraz z biglami ok.5,5cm.
Kolce obszyłam na podstawie tego wzoru, odrobinę modyfikując go na własne potrzeby.
Bardzo dziękuję za to, że tak licznie tu zaglądacie i
zostawiacie tyle miłych słów, które są jak miód dla mego serca.Pozdrawiam Was
gorąco i życzę wspaniałego weekendu J
Sono bellissimi!!!!!!!!..io non saprei scegliere...sono davvero tutt tutte bellissime!!!!*_*...straordinarie!!!!!...questi orecchini poi sono favolosi!!!
OdpowiedzUsuńComplimenti sei bravissima come sempre!!^_^Un bacione...
molte grazie Anna :) troppo bouna come sempre ;)baci
Usuńnie mam w ogóle spików w mojej kolekcji, ale parrząc na Twoje kolczyki coś czuję że się o nie pokuszę :) są świetne!
OdpowiedzUsuńpokuś się, pokuś, bo warto, ale uprzedzam,że to strasznie wciąga ;)
UsuńKasiu, za każdym razem gdy tu zaglądam, przechodzisz sama siebie. Kolczyki drapieżne, tworzą świetny komplet z resztą zbroi;) a mi się kojarzą z żądłem.
OdpowiedzUsuńDziękuję Asieńko:)Staram się jak mogę hehe;)Ooo fajne skojarzenie z tym żądłem. Pewnie ta Twoja miodowa bransoletka takie skojarzenie Ci podsunęła ;)
UsuńWłaśnie ostatnio oglądałam te kolce i skusiłam się na jedne, żeby stworzyć sztyfty z tutorialu weraph. Jak fajnie, że jest dla nich i inna alternatywa! Piękne kolorki Kasieńko, niezwykle eleganckie i takie królewskie wręcz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asieńko:)Ja też mam te mini spike,bo też nosiłam się z zamiarem zrobienia tych sztyfów od Weraph,ale są takie tycie,że na razie leżą odłogiem i czekają na zmiłowanie.Ale pewnie i dla nich znajdę jakąś alternatywę;)
UsuńBardzo fajne, a schemat na pewno się przyda:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Schemat schematem,ale zawsze coś pokombinować można ;)
UsuńCiekawy kształt mają te kolczyki. Ani nie okrągłe ani nie lejące długie. Rzucają się w oczy ale w taki pozytywny sposób bo rzeczywiście są bardzo ładne. A dzięki Tobie zmieniam zdanie na temat kolców. Do tej pory kojarzyły mi się tylko z mrocznym trendem w modzie i biżuterii, którego nie lubię. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że dzięki moim kolczykom przeszłaś na jasną stronę mocy ;). W rzeczywistości kolczyki są bardzo delikatne i leciutkie jak piórko.
UsuńKasiu śliczne i do tego oryginalne. Schemat już zachowałam w kolejce do zrobienia. Dzięki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu :). Schemat jest do Twojej dyspozycji. No i czekam na rezultaty;)
UsuńComplimenti, molto belli! Grazie per la condivisione!
OdpowiedzUsuńDaniela
Tante grazie Daniela:) E di niente ;)
UsuńComplimenti, molto belli! Grazie per la condivisione!
OdpowiedzUsuńDaniela
Complimenti, molto belli! Grazie per la condivisione!
OdpowiedzUsuńDaniela
Śliczne kolczyki,tak uzdolniona osóbka podziwia moje makramowe dziwolągi?!Czuje się wyróżniona.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tak miłe słowa:)Jak widać, mój talent nie sięga makramy, dlatego z przyjemnością podziwiam Twoje piękne prace ;)
UsuńSą piękne i te kolory takie eleganckie. Chyba też się skuszę na ten wzór :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)Skuś się, skuś, bo całkiem przyjemnie się oplata te kolce.
UsuńDodajesz mi odwagi, nie chcę ulegać modzie na kolce ale chyba spróbuję.
OdpowiedzUsuńJa też nie podążam ślepo za modą,ale te kolce mnie oczarowały;)
Usuń