Nade mną dziś było tak piękne, błękitne niebo, że trudno się oprzeć takiemu widokowi. Wiatr przesuwał po nim różnorodne obłoki z największą delikatnością.Tak by nie uszkodzić ani odrobinę kształtu najmniejszej chmurki. Wyglądało to jak najlepiej i najpiękniej wyreżyserowany spektakl, od którego trudno oderwać wzrok.Chciałoby się jeszcze i jeszcze.....
No dobrze. Trzeba przestać chodzić z głową w chmurach i w końcu zejść na ziemię ;-). Zafascynowana "niebieskością" dzisiejszego dnia, postanowiłam pokazać wam kolejną bransoletkę. Wiem, wiem, staję się nudna. Trzecia bransoletka z rzędu..... Ale ta jest zupełnie inna niż poprzednie! Zresztą zobaczcie same. Czerń onyksu otuliłam trzema odcieniami błękitu. Chciałam, by bransoletka była nieduża i niezbyt ekstrawagancka. Stonowana, delikatna, nadająca się do noszenia na co dzień i od święta. Postawiłam na gotową metalową bazę, którą przyozdobiłam onyksem. Czarny jak węgiel onyks obszyłam zaś haftem koralikowym. Choć początkowo koraliki nie chciały ze mną współpracować, z efektu końcowego jestem zadowolona. A wam jak się podoba?
Materiały: 18mm onyks czarny, 3mm koraliki fire polish w kolorze jet AB, koraliki Toho 11/o w kolorze silver lined cobalt, Toho 15/o w kolorze opaque jet, opaque cornflower oraz opaque lustered turquoise, czarna ekoskórka, metalowa baza w kolorze srebrnym. Wielkość obszytego elementu ok. 3cm.
Tył wykończyłam czarną ekoskórką. "Plecki" prezentują się tak:
Choć za oknem wciąż mamy lato i choć w dzień jest cieplutko, to wieczory bywają już chłodne.Dlatego wybiegając na przeciw chłodniejszym dniom i wieczorom, proponuję tę bransoletkę w towarzystwie pastelowo-niebieskiego sweterka.
Ale póki pogoda rozpieszcza nas na tyle, że możemy nosić krótki rękaw.
Bransoletka na ręce ( z krótkim rękawem ) wygląda tak :
Dziękuję wam, moje drogie, za wszystkie przemiłe słowa pod poprzednim postem.
Bardzo się cieszę, że do już szerokiego grona, dołączyły kolejne obserwatorki. Witam was serdecznie w moich skromnych progach :-)
Bardzo się cieszę, że do już szerokiego grona, dołączyły kolejne obserwatorki. Witam was serdecznie w moich skromnych progach :-)
Wszystkich tu zaglądających gorąco pozdrawiam. I życzę udanego, słonecznego weekendu! :-)