Szmaragd to bardzo poszukiwany i wyjątkowo cenny kamień jubilerski. Chciałabym pokazać Wam prawdziwe szmaragdy, ale niestety takich nie posiadam. W swoich zasobach "najcenniejszych kamieni na świecie" 😉 znalazłam natomiast fasetowane kwarcowe krople w pięknym, szmaragdowym kolorze. Pomyślałam sobie, że po pierwsze dawno nie robiłam kolczyków, a po drugie, że para kwarcowych kropli idealnie nada się właśnie na kolczyki.
Grudzień to u mnie czas, chyba zresztą, jak i u większości z Was, kiedy to na bardziej wyszukane formy biżuteryjne, najzwyczajniej w świecie nie mam czasu, a prawdę powiedziawszy i pomysłu też. W tym przypadku za wiele wymyślać nie musiałam. Pomysł na proste kolczyki sam się znalazł. Krople mają tak cudowny kolor, że wyszukana oprawa mogłaby im tylko zaszkodzić. Szmaragdowa zieleń przepięknie wygląda ze złotem, dlatego też wybrałam takie właśnie zestawienie. Lubię dłuższe kolczyki, bo zawsze pięknie wyszczuplają twarz 😉 i miło muskają szyję. Kropelki zawisły więc na "łańcuszku" wykonanym z drobniutkich koralików. Dołożyłam też bicony Swarovskiego w niemalże identycznym odcieniu zieleni. Chyba więcej nie ma się co rozpisywać na temat tych kolczyków. Z założenia miały być proste, klasyczne, ale i eleganckie. Czy takie są? Ocenę tego pozostawiam już Wam.
Materiały : 12 x 6 mm fasetowane krople kwarcu w kolorze szmaragdowym, koraliki Toho 15/o w kolorze permanent finish galvanized starlight, 4 mm bicony Swarovskiego w kolorze emerald, metalowe sztyfty w kolorze złotym.
Niech Was nie zwiedzie wielkość kolczyków. Tylko na zdjęciu wyglądają na duże, W rzeczywistości kwarcowe kropelki mają jakieś 12 x 7 mm. Całe zaś kolczyki mają ok. 3,5 cm długości. Duże, czy też nie, będą idealnie pasowały do eleganckiej szmaragdowej albo szafirowej sukni, którą można włożyć chociażby do zbliżającej się wigilijnej kolacji. Jak Wam się podoba taka propozycja?
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie sympatyczne komentarze, które zostawiacie pod postami. Jest mi ogromnie miło czytać tyle ciepłych słów 💜.
Ściskam Was mocno. Do miłego! 😊
Prześliczne i bardzo eleganckie! Uwielbiam połączenie szmaragdu ze złotem, to takie "królewskie" barwy :)
OdpowiedzUsuńRaz na jakiś czas można się przyodziać po królewsku ;) Dzięki wielkie Aniu :)
UsuńTeż uważam, że takie połączenie kolorów świetnie wygląda. Fajne błyskotki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że i Tobie to połączenie przypadło do gustu. Dziękuję Aniu i pozdrawiam :)
UsuńPiękne kolczyki, idealne na nadchodzące święta i karnawał:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję Gosiu :) Pozdrawiam ciepło :)
UsuńKropelki cudowne, w pięknym kolorze, ale mnie najbardziej urzekł nietuzinkowy łańcuszek :) zagladam tu regularnie a Ty nadal potrafisz mnie zaskoczyć :)
OdpowiedzUsuńKiedyś mi się skończą pomysły na zaskakiwanie ;) Dzięki Judytko :)
UsuńUwielbiam oglądac Twoje małe dzieła sztuki. Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLejesz miód na me serce Aga, ale tym razem to żadne dzieło sztuki ;). Dziękuję Ci i pozdrawiam ciepło :)
UsuńDziękuję bardzo Basiu :D
OdpowiedzUsuńCudowne są: obłędny kolor kropelek i te fasetki... Pasowałyby mi do letnich T-shirtów:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Elu :) Po co czekać do lata? Trzeba się uśmiechnąć ładnie do Mikołaja vel Gwiazdora, aby włożył takie pod choinkę ;)
UsuńSą prześliczne, kolorek nieziemski :) Wszystko delikatne i takie kobiece :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie Aga :))
UsuńKasiu kolczyki są po prostu śliczne...Nie wiem jak to ująć, ale jak je zobaczyłam, to pomyślałam,że będą pasowały do tej świątecznej kolacji...Do delikatnej sukienki te kolczyki właśnie...
OdpowiedzUsuńChyba świąteczny klimat coraz bardziej nam się udziela i wszystkie myśli dążą w tym kierunku ;) Dzięki Paula :*
UsuńŚliczne, bardzo lubię ten kolor :)
OdpowiedzUsuńTego koloru trudno nie lubić ;) Dziękuję bardzo :)
UsuńKasiu, kolczyki są bardzo eleganckie. Proste, a wyglądają bogato, znaczy drogo :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zestawienie kolorów.
Pozdrawiam cieplutko.
Dziękuję kochana :) Odrobina bogactwa jeszcze nikomu nie zaszkodziła ;) Ściskam Cię mocno.
UsuńPrzepięknie "oprawiłaś" kamyczki złotem, wyglądają bardzo elegancko i bogato mimo skromnej formy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Złoto i szmaragd zawsze się będą kojarzyć "po królewsku" ;)
UsuńProste, a jednak efektowne :) Czuć święta w nich, sama nie wiem, czemu tak mi się zdaje, ale chyba kalendarz na mnie wpływa ;)
OdpowiedzUsuńKalendarz chyba wpływa na wszystkich. A im bliżej świąt, tym coraz bardziej ;). Dzięki Kajko :)
UsuńPrzepiękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńPrześliczne kolczyki :0
OdpowiedzUsuńDziękuję Marto :)
UsuńWyglądają dla mnie bardzo balowo, byłyby idealne do jakiejś sukini. :D Cudowne!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Zuza :) Cieszę się, że tak Ci się podobają :)
Usuń