Spójrz idzie wiosna,
kwiaty rozdaje,
Więc otwórz okna, świat
pachnie majem.
Słońce ogrzewa serca po
zimie
Korzystaj z wiosny, bo
szybko minie.
Tej właśnie wiosny coś
się wydarzy
Będziesz szczęśliwy gdy
umiesz marzyć.
Maj znaczy szczęście,
maj znaczy miłość.
Coś się wydarzy, to
czego nie było.
To idzie wiosna, wiosna
szalona.
To idzie wiosna, to
właśnie ona,
To idzie wiosna, wiosna
szalona.
To idzie wiosna.
Czas już porzucić
smutki, zwątpienia
To idzie wiosna, co wszystko
zmienia.
Budzą się myśli śpiące
w ukryciu.
Prawdziwa wiosna bywa
raz w życiu,
Więc oddaj głowę myślom
szalonym,
Pokłoń się swoim latom
zielonym,
Biegnij, wołaj, sław
jej imię
Korzystaj z wiosny, bo
szybko minie.
Małgorzata Ostrowska - Wiosna kwiaty
rozdaje
Tegoroczna wiosna ma na mnie jakiś dziwny, bliżej nie sprecyzowany wpływ, Z jednej strony czuję w sobie niespożyte pokłady energii i chęci do wszelkiego działania. Czasami mogłabym, jak to się przysłowiowo mówi, góry przenosić, krzycząc "chce mi się żyć!". Wówczas, jak w jakimś transie pracuję, sprzątam, piorę, prasuję, gotuję, plewię w ogrodzie, sadzę nowe roślinki, patrzę na te, które na dobre już się w nim rozgościły i właśnie teraz cieszą me oczy kolorami, łechcąc me nozdrza subtelnymi zapachami. Ale czasami czuję się tak, jakby mnie opuściły wszystkie siły. Nie mam na nic chęci ( czytajcie: mam totalnego lenia ), a wena twórcza bawi się ze mną w chowanego. No, jednym słowem wszystko jest wtedy na "nie". Ale, żeby nie było. że maruda ze mnie, zrzęda i w ogóle, bo w gruncie rzeczy, to pogodna i pozytywnie nastawiona ze mnie dusza, to porzucam smutki i zwątpienia, a zły nastrój przeganiam w najodleglejszy kąt. Do was zaś wychodzę z prostym, delikatnym i wiosennym wisiorkiem. Kroplę pomarańczowo-żółtego jadeitu połączyłam, tak, żeby było wiosennie i ciepło, czyli z maleńkimi czeskimi koralikami w kształcie kwiatuszków - flower cup beads'ami w energetycznych kolorach. Całość powiesiłam na odpowiednio dobranych kolorystycznie sznurkach lakierowanych.
Materiały : ok. 3 cm kropla jadeitu, koraliki flower cup beads w kolorze white funky apple, koraliki toho 8/o w kolorze opaque sunshine, 1mm sznurki lakierowane, metalowe elementy wykończeniowe. Długość wisiorka ok 8cm.
Na dzisiaj to by było tyle. Zostawiam was sam na sam z wiosną ;) Sama oddaję głowę myślom szalonym, kłaniając się swoim latom zielonym. Biegnę, wołam, sławię jej imię. Korzystam z wiosny, bo szybko minie. Wy też korzystajcie z wiosny, cieszcie się promieniami słoneczka, weselcie się i radujcie :) I od czasu do czasu, zajrzyjcie też do mnie ;)
Cudny: słodki, radosny, energetyczny, dziewczęcy. ODLOTOWY!!!
OdpowiedzUsuńPo tylu komplementach zmieni barwę na czerwoną ;) Dzięki wielkie Elu :)
Usuńwisior ładnie oddaje ducha wiosny:)
OdpowiedzUsuńI o to właśnie chodziło :)
UsuńKiść kwiatków świetnie komponuje się z tą kroplą... jakoś nigdy nie sięgam po takie kolory, chyba, że coś mnie tak zachwyci :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Dziękuję Olu :) Lubie się bawić kolorami i zachęcam Ciebie do zabawy z nimi ;) Pozdrawiam Cię wiosennie
UsuńOj Kasiu, taka piękna ta Twoja wiosna :) Nawet lato w niej już widać :) Śliczny wisiorek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asieńko :) Skoro o lecie mowa, to powiem Ci w tajemnicy, że niedługo nadciągnie całkiem spora letnia burza ;)
UsuńŚliczny energetyczny wisiorek, na dekolcie na pewno od razu zwraca uwagę :) Ja zwykle unikam takich kolorów, ale będę musiała się przełamać (podobnie jak z różem) :)))
OdpowiedzUsuńAniu, ja też nie wszystkie kolory akceptuję, ale lubię się nimi pobawić i poeksperymentować w ich zestawianiu. A naszyjnik, powiem nieskromnie, choć niewielki i niepozorny, przyciąga uwagę :)
UsuńBukiet wiosenny, bardzo radosny i energetyczny! Podoba się mi!
OdpowiedzUsuńDziękuję Aguś :) U mnie ostatnio bukietów dostatek, Właśnie wstawiłam bez do wazonu ;)
UsuńMam takie same przemyślenia wiosenne, widać taka wiosna w tym roku :)
OdpowiedzUsuńFajny wisiorek, bardzo mi przypomina kształtem wazonik z kwiatkami, a te uwielbiam ;)
Chyba Asiu nic na to nie poradzimy, że taki mamy klimat ;) Na szczęście możemy wybierać i przebierać we wszelkiej roślinności. Hmmm chyba czas najwyższy, by i na balkonie zakwitło trochę kwiatów :)
UsuńMarudzenie lub lenistwo slicznie ci wychodzi wiosenny wisiorek bardzo ładny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Marzenko :) Ostatnio to nawet marudzenie nie za bardzo mi wychodzi, ale będę się starać ;) Uściski wiosenne Ci przesyłam
UsuńZ wiosną już tak jest - niby ciepło, a wieje, niby myśli obudzone szalone, a tu jeszcze zima trzyma...:)
OdpowiedzUsuńWisiorek uroczy - chyba się zapatrzyłaś na kwiaty kasztanowca:) Pozdrawiam cieplutko:)
Świetnie to Iza ujęłaś z tą wiosną :) Faktycznie napatrzyłam się kwiaty kasztanowca, które widzę z mojego okna, ale też i na inne. Hiacynty, forsycję, tulipany, żonkile, fiołki, niezapominajki.... Mogłabym tak wymieniać bez końca ;) Pozdrawiam Cię słonecznie i wiosennie :)
UsuńCo za kolory ! Cudny jest ten wisior, Kasiu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo Edytko :))
UsuńWisiorek piękny ,bardzo wiosenny, pozytywny i do tego inspirujący.Pomarańczowy kolor kwiatków od razu skojarzył mi się z nasturcją,a nasturcje z pomarańczowymi kwiatkami których nazwy nie znam ,ale stoją w moim wazonie razem z niezapominajkami,i od tych skojarzeń wpadłam na pewien pomysł :))Więc mnie bardzo swoim cudnym wisiorkiem zainspirowałaś :)) Pozdrawiam wiosennie :)))
OdpowiedzUsuńJak widać Asiu inspirację można znaleźć w najbardziej nieoczekiwanym momencie ;) Cieszę się, że moja praca miała na Ciebie takie oddziaływanie. A nasturcje uwielbiam. Ich żółto- pomarańczowy kolor, zapach i to, że się lubią "panoszyć". Pozdrawiam Cię słonecznie :)))
UsuńFantastyczna kolorystyka. Nawet bardziej letnia niż wiosenna. Obyś dzięki temu wisiorowi przywołała cieplejsze dni :)
OdpowiedzUsuń