piątek, 27 września 2013

Catena

Pisanie poradnika o fotografowaniu biżuterii zabiera mi ostatnio dużo czasu. Im więcej piszę, im więcej myślę o tym co chciałabym Wam jeszcze w tym poradniku napisać, tym bardziej jestem przerażona. Okazuje się, że zagadnień z fotografii jest jeszcze tak wiele.
I nie są to te bardziej tajemne tajniki wiedzy. Ale żeby coś robić dobrze trzeba mieć solidne podstawy. Tak więc, będę Was jeszcze trochę zanudzać opowiadając o robieniu zdjęć. Pisanie tak mnie pochłonęło, że odstawiłam swoje ukochane koraliki. I kto by pomyślał, że to w ogóle jest możliwe ?! A jednak. Ale trzeba się oderwać trochę od komputera i czasami, tak dla odmiany i odstresowania, zrobić coś innego. Spodobały mi się kiedyś kolczyki, które zrobiła Natalia. Mnie też zafascynowała technika chainmaille.
A że i u mnie leżały sobie już jakiś czas niezagospodarowane marmurowe kule, postanowiłam spróbować swoich sił w tej technice. Początkowo wydawała mi się bardzo trudna, ale jak załapałam o co chodzi, nie było już tak źle. Do kolczyków wybrałam łańcuch tzw. bizantyjski. Od czegoś trzeba zacząć ;). Nie jest aż tak trudny, ale wymaga trochę czasu i pracy. Kolczyki nie są szczególnie powalające, ale pierwszy raz miałam do czynienia z tą techniką. I myślę, że na tym jednym razie się nie skończy.








Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuję za tyle miłych komentarzy, którymi mnie obsypujecie :).Witam też nowych podglądaczy. Mam nadzieję, że rozgościcie się u mnie na dobre.
 Zapraszam też wszystkich chętnych do zapoznania się z kolejną częścią Poradnika o fotografowaniu biżuterii .



32 komentarze:

  1. Fajne te łańcuchy, coś zupełnie innego - proste, ale eleganckie. Bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mnie pochłonęło pisanie poradnika, że nie mam czasu na skomplikowane formy hehe. Ale czasami fajnie zrobić coś prostego, choć na początku wcale takie proste to nie było ;)

      Usuń
  2. Bardzo mi się podobają- tym bardziej że technika mi obca . Kasiu, za co się nie weźmiesz to wygląda cudownie :) A kolorek marmurkow zjawiskowy! Z zaciekawieniem czytam Twój poradnik, ale przy bilansie bieli wymieklam... chyba muszę bliżej przyjrzeć się mojemu aparatowi. Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu jesteś kochana :*. Wiem, że balans bieli na początku przeraża, ale tak naprawdę sprowadza się do wybrania jednego z trybów manualnych, wybrania balansu bieli choćby z "gotowców" typu auto, pochmurny dzień, światło żarowe itd.... i ustawieniu korekty ekspozycji. Nie taki diabeł straszny ... ;)

      Usuń
  3. Podziwiam kolczyki i zdjęcia. Piękne. Publikuj częściej Kasiu, bo to prawdziwa przyjemność czytać, a przede wszystkim oglądać Twoje posty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu :). To może mam założyć jakiegoś fotobloga, tylko z moimi zdjęciami ;)?

      Usuń
  4. Śliczne są! Mi się ta technika wydaje jednak skomplikowana, więc chyba nie takie proste są one :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi ta technika też wydawała się bardzo skomplikowana i musiałam "załapać" jak te ogniwka łączyć ze sobą, ale potem nie było tak trudno. Ale to też i dość prosty splot. Trzeba by spróbować czegoś wyjątkowo skomplikowanego a potem się wypowiadać ;). Dzięki Aga :))

      Usuń
  5. Super że próbujesz sił w nowych technikach,najbardziej podobają mi się te czapeczki na turkusikach kolczyki są słodkie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba próbować czegoś nowego, by się nie zastać na dobre ;) Dzięki Magda :)

      Usuń
  6. Ślicznoty:) ja bym sie chyba zaplątała z tymi kółeczkami;) choć bardzo mi się podobają;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na początku też się plątałam i to nieźle, ale jakoś przebrnęłam. Asiu, też byś sobie poradziła. Jestem tego pewna :). I wielkie dzięki :)

      Usuń
  7. bellissimi...secondo me sono venuti perfetti!^_^..davvero incantevoli!!complimneti Cat!!come sempre..^_*Bellissimi!Un bacione...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grazie di cuore carissima. Sei dolcissima, come sempre. Un grande bacione :*

      Usuń
  8. świetnie wyglądają, Pięknie podkreśliłaś te kamienie:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu, kolczyki są super ! Idealne na co dzień ... czy lato czy zima :) Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Edytko :). Takie proste zwyklaczki, ale faktycznie na każdą porę roku. Buziaki :)

      Usuń
    2. Może i zwyklaczki, ale ileż w nich uroku :)))

      Usuń
  10. bellissimi colori!!
    ti seguooooooo!!!
    mavi

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja tak skromnie i nie do końca w temacie kolczyków ale zapraszam do mnie po wyróżnienie , za pomoc okazana mniej doświadczonym :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ale to bardzo ładne kolce. Koralików nie waż się porzucać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana :) Z koralikami jestem zbyt mocno związana, by je ot tak porzucić ;)

      Usuń
  13. Bardzo dziękuję za zaproszenie, ale póki co nie mam konta na FB...

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne są te łańcuchy z ogniwek :) chyba też będę musiała przyjrzeć się bliżej technice chainmaille.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aga :) Wybrałam prosty splot,bo od czegoś trzeba zacząć. Te bardziej skomplikowane mnie przerażają. Ale technika fajna, więc próbuj i Ty ;)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...