środa, 18 listopada 2020

Proteaceae IV - kolczyki z koralikami pip

Czasami dobrze jest wrócić do tego, co już było. Czas tak szybko leci, że człowiekowi nie chce się wierzyć, że minęło już tyle miesięcy. Ba! Nawet lat. Od czasu, kiedy pierwszy raz pokazałam Wam kolczyki Proteaceae minęło już ponad 5 lat. Dacie wiarę? Mnie samej ciężko w to uwierzyć, ale podobno z faktami się nie dyskutuje. Rok później powstała kolejna para kolczyków Proteaceae II, która jest ze mną do dziś i świetnie się sprawuje. Potem powstało jeszcze kilka par, z których nie wszystkie doczekały się publikacji, ponieważ rozchodziły się jak ciepłe bułeczki. Po latach postanowiłam ponownie powrócić do mojego wzoru i znowu pokusić się o zrobienie kolejnej pary kolczyków. Tym razem jest to 100% beadingu 😊. W swoich zasobach mam niezliczone ilości kamieni, koralików wszelkich kolorów i kształtów, kryształków, kaboszonów itd., itp. Niektóre z nich zostały kupione tak dawno, że etykiety z nazwami czy kolorami wyblakły albo zdążyły się pozacierać. Tak jest w przypadku tych kryształków rivoli. Czy to są Swarki? Nie wiem. Być może, aczkolwiek niekoniecznie. Jedno co mogę powiedzieć, to to, że mają przecudny kolor, który mnie totalnie zauroczył. Aż się sobie samej dziwię, że te kryształki tak długo leżały w pudełku. No, ale tak to jest, jak się przestało ogarniać swoje materialne zasoby. Tak czy inaczej, rivoli zostały obszyte koralikami Toho treasure oraz Toho round w odcieniach srebra i różowego fioletu, a także koralikami Miyuki drop i czeskimi szklanymi koralikami Pip o kształcie spłaszczonej kropelki. Pip beads to koraliki, z którymi dobrze i przyjemnie się pracuje. Można z nich zrobić proste kwiatki, albo rozbudować wzór. Z pewnością dają wiele możliwości w hafcie koralikowym. Ja poprzestałam na moim sprawdzonym wzorze i po raz  kolejny wykorzystałam je do zrobienia kolczyków Proteaceae. Tym razem w odcieniach fioletu. Która wersja tych kolczyków najbardziej przypadła Wam do gustu? 

Materiały: 10mm szklane rivoli, koraliki pip w kolorze alabaster purple terracota, Miyuki drop w kolorze crystal vitrail matted, koraliki Toho 15/o w kolorze galvanized pink lilac oraz nickel, koraliki Toho treasure  w kolorze gold lined aqua, metalowe bigle w kolorze srebrnym,



Miracolo, rivoli, pip beads, koraliki pip, miyuki drop

Miracolo, rivoli, pip beads, koraliki pip, miyuki drop

Miracolo, rivoli, pip beads, koraliki pip, miyuki drop

Miracolo, rivoli, pip beads, koraliki pip, miyuki drop

Miracolo, rivoli, pip beads, koraliki pip, miyuki drop

Miracolo, rivoli, pip beads, koraliki pip, miyuki drop

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za dobre słowo pozostawione w postaci komentarza 😊. Trzymajcie się i dbajcie o siebie 😊.

środa, 11 listopada 2020

Cuicocha - naszyjnik z niebieskim chalcedonem

 Już za chwileczkę, już za momencik, dowiemy się, jaki kolor będzie królował na salonach w 2021 roku. Zanim to jednak nastąpi, poświęćmy chwilkę klasycznemu niebieskiemu, który od początku tego roku wiedzie prym nie tylko w aranżacji wnętrz, ale również w biżuterii.

Bardzo lubię wszelkie odcienie niebieskiego. Począwszy od intensywnego zwariowanego turkusu, na statycznym , dostojnym granacie kończąc. Klasyczny niebieski to elegancki w swej prostocie, ciemny odcień niebieskiego. Z jednej strony wyrazisty, z drugiej spokojny i stonowany. Sprzyja relaksowi, zadumie i uspokojeniu. Odcień ten, kojarzący się m.in. z ciągnącym się w nieskończoność wieczornym niebem ma zachęcać nas również do spojrzenia poza to, co oczywiste, a więc do poszerzenia horyzontów naszego myślenia .
Od dawna za mną chodził naszyjnik w niebieskościach. Główny bohater, niebieski chalcedon długo musiał czekać na swoją kolej. Podobnie jak agat w naszyjniku Alizeti, niebieski chalcedon otrzymał jako oprawę, piękną ażurową kargę. Do oprawionego kaboszonu dołożyłam listek w kolorze srebra. Ze ślicznych szklanych welwetowych perełek, zrobiłam sznur, na którym zawisł chalcedon. Pomiędzy szklane perełki dodałam kilka szklanych koralików w dwóch rozmiarach oraz kilka ozdobnych metalowych przekładek. Tak jak klasyczny niebieski, naszyjnik jest prosty, stonowany, a jednocześnie elegancki i pełen energii.  Jak myślicie? Będzie pasował do niebieskiej sukienki 👗? 



Materiały : 25x18 mm kaboszon chalcedonu niebieskiego, 6 mm Round Beads Velvet Suede Blue, koraliki Fire Polish 4 i 6mm w kolorze szafirowym, metalowe elementy wykończeniowe.


Cuicocha - naszyjnik z niebieskim chalcedonem

Cuicocha - naszyjnik z niebieskim chalcedonem

Cuicocha - naszyjnik z niebieskim chalcedonem

Cuicocha - naszyjnik z niebieskim chalcedonem

Cuicocha - naszyjnik z niebieskim chalcedonem

Cuicocha - naszyjnik z niebieskim chalcedonem


Dziękuję Wam za Wasze odwiedziny i pozostawione komentarze 💙.
Pozdrawiam Was gorąco. I nie zapominajcie o tradycji, która nakazuje zjedzenie dzisiaj rogala świętomarcińskiego 😉. 


czwartek, 29 października 2020

Vivelli II - kolczyki z fioletowych kropli rosy

 Od wczoraj zabieram się za pisanie posta i jakoś zabrać się nie mogę. O ile moja wena dotycząca tworzenia biżuterii jest w świetnej kondycji, tak wena literacka totalnie opadła. Jesienna chandra czy ki diabeł? No dobrze. Trzeba się spiąć i napisać, choć kilka słów. Dzisiaj  nie będę się zbytnio rozpisywać, bo w poprzednim poście właściwie napisałam wszystko na temat kolczyków z briolettkami w kształcie kropli rosy. Poprzednie Vivelli były w kolorze wrzosowego różu, tym razem przyszedł czas na fiolet. Fiolet to jeden z moich ulubionych kolorów, choć w dzieciństwie wręcz go nienawidziłam. Hmmmm, jak widać, z wiekiem gusta się zmieniają. Podobnie jak w przypadku różowych kropli rosy, fioletowe briolettki połączyłam ze złotem w odcieniu różu, tzw. złotem KC. I te kwarcowe briolettki posiadają mikro fasetki, dzięki którym światło przepięknie się załamuje wykonując na powierzchni swój taniec. Do fioletowych kropli dołożyłam równie pięknie fasetowane kuleczki fioletowego kwarcu. Taki mały drobiazg, a kolczyki wyglądają ciut inaczej niż różowe poprzedniczki. Postanowiłam jednak pozostać przy prostej, klasycznej i jednocześnie eleganckiej formie. Taka właśnie forma pozwala na to, by całą uwagę poświęcić temu, co w tych kolczykach najpiękniejsze. Czyli fasetowanym briolettkom kwarcu ametystowego o kształcie kropel rosy 😊.


Materiały : fasetowane briolletki  kwarcu ametystowego o kształcie kropli rosy, fasetowane kulki kwarcu, metalowe elementy wykończeniowe w kolorze złotym.


Miracolo, kwarc ametystowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, violet quartz dew drop briolette,  fioletowa markiza, violet faceted chandelier dew drops shape briolette

Miracolo, kwarc ametystowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, violet quartz dew drop briolette,  fioletowa markiza, violet faceted chandelier dew drops shape briolette

Miracolo, kwarc ametystowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, violet quartz dew drop briolette,  fioletowa markiza, violet faceted chandelier dew drops shape briolette

Miracolo, kwarc ametystowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, violet quartz dew drop briolette,  fioletowa markiza, violet faceted chandelier dew drops shape briolette

Miracolo, kwarc ametystowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, violet quartz dew drop briolette,  fioletowa markiza, violet faceted chandelier dew drops shape briolette

Miracolo, kwarc ametystowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, violet quartz dew drop briolette,  fioletowa markiza, violet faceted chandelier dew drops shape briolette

Jesień to nie jest moja ulubiona pora roku, choć potrafi być piękna i zachwycająca w swojej kolorystyce. Kiedy świeci jesienne słoneczko, ptaki ćwierkają, potrafię cieszyć się chwilą i docenić jesienne uroki. Ale kiedy szybko się robi ciemno, bywa ponuro, zimno i mokro, nie przepadam za jesienną aurą. Potrafię jednakże dostrzec jedną ogromną zaletę jesieni. A mianowicie grzybobranie 😊 🍄. Uwielbiam spędzić w lesie trochę czasu, a jeśli uda mi się znaleźć kilka grzybów, staję się szczęśliwszą osobą. 
A teraz z serii ciekawostek. Każdy z nas chyba wie, jak wyglądają prawdziwki, podgrzybki, kurki, kanie czy muchomory. Chyba każdy z nas jest w stanie rozpoznać te grzyby. Ale czy wiecie, że w Polsce można znaleźć grzyba, który nie przypomina swoich braci. Wygląda raczej jak miniaturowy koralowiec, którego można spotkać w morzu. A do tego ma różowofioletowy kolor 😁.
To Goździeniec fioletowy (Clavaria zollingeri). No, powiedzcie same. Czyż nie jest piękny??? To tak w nawiązaniu do dzisiejszych fioletów. Pamiętajcie. Inspirację można znaleźć dosłownie wszędzie 😉.

Clavaria zollingeri
źródło: Wikipedia

Dziękuję Wam pięknie za wizyty i miłe słowa, które zostawiacie pod postami. Pozdrawiam Was ciepło. Trzymajcie się zdrowo 💜.


poniedziałek, 19 października 2020

Vivelli - kolczyki z różowych kropli rosy

 Po zieleniach i niebieskościach przyszedł czas na kolor, który jedne kobiety uwielbiają, a inne wprost nienawidzą. A mowa oczywiście o różu. Ja bardzo lubię ten kolor, choć muszę przyznać, że nie wszystkie jego odcienie mi odpowiadają, ale staram się zawsze dobrać taki odcień, który w danej chwili spełni moje oczekiwania. W końcu jest w czym wybierać. Tym razem zainspirowały mnie jesienne wrzosy. Kwitną tak pięknie i tyloma różnymi kolorami. Mamy wrzosy kwitnące na biało, na zielono, na różowo czy fioletowo. Są też odmiany o płonących pomarańczem i czerwienią kłosach, ale ja jakoś najbardziej lubię te tradycyjne. Chyba się starzeję 😉. Tak czy inaczej, nie mogąc się oprzeć urokom wrzosów, sięgnęłam po moją skrzynię ze skarbami. Przeszukałam swoje niekończące się zasoby i wyciągnęłam prześliczne briolletki różowego kwarcu. Chciałabym zwrócić Waszą uwagę na kształt tych briolletek. Zwykle w tego typu biżuterii znajdziecie klasyczne krople albo łezki, które z całą pewnością i stanowczością są równie piękne. Na rynkach jubilerskich najwięcej jest właśnie kamieni w kształcie kropli czy łezek. Natomiast markiz, cebulek, trillionów, piramid itd. trzeba się czasami nieźle naszukać. A ja chciałam Wam dzisiaj pokazać briolletkę o kształcie kropli rosy (z angielskiego dew drop shape briolette). Prawda, że sama nazwa brzmi już pięknie 😊? Zwróćcie też uwagę na cudne fasetki, które przepięknie odbijają światło. Ja jestem w tych kwarcach po prostu zakochana. Moje krople rosy owinęłam drucikiem i zawiesiłam na łańcuszku. Dodałam proste sztyfty i tak oto powstały klasyczne, długie kolczyki. Ach i wszystko jest w odcieniu różowego złota. Jak szaleć z różem, to szaleć 😉.
Kolczyki są bardzo proste w swojej formie. Wolałam poprzestać na czystej klasyce, prostocie i elegancji  niż rozbudowywać je nie wiadomo jak bardzo. Zależało mi na tym, aby całą uwagę w tych kolczykach przyciągały prześliczne różowe kwarce. Mam nadzieję, że udało mi się uzyskać zamierzony efekt. 
Na zakończenie dzisiejszego postu, chciałam zdradzić małą tajemnicę i uprzedzić, że możecie się spodziewać więcej różu w kolejnych pracach. Wrzosowych inspiracji będzie ciąg dalszy. No, może nie zawsze różowych 😉.

Materiały : fasetowane briolletki różowego kwarcu o kształcie kropli rosy, metalowe elementy wykończeniowe w kolorze złotym.


Miracolo, kwarc różowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, hot pink quartz dew drop briolette,  fuksjowa markiza, pink quartz faceted chandelier dew drops shape Briolette

Miracolo, kwarc różowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, hot pink quartz dew drop briolette,  fuksjowa markiza, pink quartz faceted chandelier dew drops shape Briolette

Miracolo, kwarc różowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, hot pink quartz dew drop briolette,  fuksjowa markiza, pink quartz faceted chandelier dew drops shape Briolette

Miracolo, kwarc różowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, hot pink quartz dew drop briolette,  fuksjowa markiza, pink quartz faceted chandelier dew drops shape Briolette

Miracolo, kwarc różowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, hot pink quartz dew drop briolette,  fuksjowa markiza, pink quartz faceted chandelier dew drops shape Briolette

Miracolo, kwarc różowy, markiza, kolczyki z kroplą kwarcu, hot pink quartz dew drop briolette,  fuksjowa markiza, pink quartz faceted chandelier dew drops shape Briolette


Pozdrawiam Was serdecznie i jednocześnie dziękuję za pozostawione komentarze. Jest ich coraz mniej (chyba blogi powoli odchodzą w zapomnienie), tym bardziej cieszą me serce i motywują do dalszej pracy.
Trzymajcie się dzielnie i dbajcie o siebie 💜.

poniedziałek, 5 października 2020

Mocinno - kolczyki z zielonymi onyksami

     W starożytnych cywilizacjach Bliskiego Wschodu i basenu Morza Śródziemnego, a także w starożytnych Chinach onyks uważany był za kamień przynoszący szczęście. Mnie ostatnio trochę szczęścia było potrzebne, więc sięgnęłam po kamienie o intensywnym, bardzo atrakcyjnym odcieniu zieleni. Na mój warsztat trafiły prześliczne fasetowane łezki zielonego onyksu, a także moje ukochane oponki kwarcu. Po prostu bosko zielone. Bardzo lubię połączenie zieleni ze złotem. Dla mnie złoto dodaje szyku i elegancji. Poza tym ociepla chłodną zieleń i przyciąga wzrok. W tym komplecie, tak tak, komplecie, jak zauważycie na ostatnim zdjęciu, połączyłam wszystko to, co lubię. Fasetowane łezki zielonego onyksu okręciłam drucikiem (technika wire wrappingu coraz bardziej mnie wciąga i fascynuje). Zielone oponki kwarcu nawlekłam na szpilki i zrobiłam z nich gronka (nic na to nie poradzę, że jestem zagorzałą fanką gronek). Kolczykom dołożyłam  złote sztyfty o ciekawej fakturze.  Wyglądają, jakby ktoś posypał je magicznym pyłem. Bardzo lubię takie właśnie kolczyki. Z jednej strony pozbawione przepychu, klasyczne, a z drugiej przyciągające wzrok, zwracające uwagę dzięki intensywnej kolorystyce i sporej ilości kamieni. Długie, romantyczne, pełne wdzięku kolczyki idealnie będą pasowały do wielu stylizacji. 
Onyks zielony to minerał, po który sięgałam już kilkukrotnie. Najczęściej stosowałam ten kamień jako dodatek do innych minerałów. Taki niewielki zielony akcent w towarzystwie kontrastowych kolorów. Prawie rok temu (aż się wierzyć nie chce, jak ten czas pędzi), pokazałam Wam kolczyki Hallerbos, w których wykorzystałam przepiękne zielone onyksy w formie briolettek -piramidek. A teraz same zobaczcie. W obu parach kolczyków wykorzystałam takie same kamienie. Obie pary łączy też złoto. Niby takie same, a jednak kompletnie różne. I co? Która wersja kolczyków bardziej się Wam podoba? 😊


Materiały : fasetowane łezki onyksu zielonego, oponki kwarcu zielonego, metalowe elementy wykończeniowe w kolorze złotym.


Miracolo, kolczyki z zielonymi onyksami, kwarc zielony, green onyx earrings, wire wrapping

Miracolo, kolczyki z zielonymi onyksami, kwarc zielony, green onyx earrings, wire wrapping

Miracolo, kolczyki z zielonymi onyksami, kwarc zielony, green onyx earrings, wire wrapping

Miracolo, kolczyki z zielonymi onyksami, kwarc zielony, green onyx earrings, wire wrapping

Miracolo, kolczyki z zielonymi onyksami, kwarc zielony, green onyx earrings, wire wrapping

Jeśli zaś chodzi o bransoletkę, to czysta klasyka. Prosta, elegancka, delikatna, kobieca. Trochę złota, zielone oponki w dwóch rozmiarach, odrobina cierpliwości i pomysłowości.... i gotowe 😊.

Miracolo, kolczyki z zielonymi onyksami, bransoletka z zielonymi kwarcami, green onyx earrings, wire wrapping

Dziękuję Wam za odwiedziny i za pozostawione komentarze. Pozdrawiam Was cieplutko i do następnego razu 😊

poniedziałek, 14 września 2020

Tikehau - wisiorek z chalcedonem i amazonitem

 Chalcedon to obok kwarców i labradorytów, minerał, który bliski jest memu sercu. Uwielbiam go za niezliczoną gamę kolorystyczną, choć bardzo często w ubarwianiu tego minerału swoje palce macza człowiek. Akurat w tym przypadku nie przeszkadza mi to zupełnie. Uważam to wręcz za plus, bo dzięki sztucznemu barwieniu mogę cieszyć swoje oko cudownymi barwami. Lubię też ten minerał za woskowy połysk, którego nie mają inne minerały. I za to, że stabilizuje równowagę między moim ciałem, umysłem i duszą 😉.
Tym razem moja umysłowa równowaga została nieco zachwiana, bo kupiłam ten kamień, a właściwie parę kamieni jako zielony onyks. Hmmm ... Jak dla mnie ani on typowo zielony, ani nie onyks. Po głębokich oględzinach, przemyśleniach i zasięgnięciu opinii fachowca, skłaniam się ku temu, by uznać ten kamyczek za chalcedon. Tak czy inaczej, ogromnie podoba mi się jego barwa. Turkusowa zieleń kojarząca mi się z tropikalną laguną albo głębią oceanu. Kamień sam w sobie jest piękny, więc postanowiłam dać mu prostą oprawę. Tym razem sięgnęłam po nieco zaniedbane koraliki i oprawiłam w sposób, w który bardzo lubię. Stworzyłam lekką, koronkową oprawę harmonizującą z kamieniem. Wisiorek powiesiłam na sznurze zrobionym z prześlicznych fasetowanych kuleczek amazonitu idealnie współgrającego z chalcedonem tudzież pierwotnie onyksem. Dzięki temu wisiorek choć prosty w formie nabrał elegancji, wytworności i szyku. Stał się bardzo stylową, ponadczasową biżuterią.

 

Materiały : 28x20mm kaboszon chalcedonu/onyksu, koraliki Toho treasure oraz Miyuki Delica, 4 mm fasetowane kulki amazonitu, metalowe elementy wykończeniowe. 


Miracolo, chalcedon, wisiorek z chalcedonem, amazonit, amazonite, chalcedony pendant, chalcedony

Miracolo, chalcedon, wisiorek z chalcedonem, amazonit, amazonite, chalcedony pendant, chalcedony

Miracolo, chalcedon, wisiorek z chalcedonem, amazonit, amazonite, chalcedony pendant, chalcedony

Miracolo, chalcedon, wisiorek z chalcedonem, amazonit, amazonite, chalcedony pendant, chalcedony

Miracolo, chalcedon, wisiorek z chalcedonem, amazonit, amazonite, chalcedony pendant, chalcedony

Miracolo, chalcedon, wisiorek z chalcedonem, amazonit, amazonite, chalcedony pendant, chalcedony

Miracolo, chalcedon, wisiorek z chalcedonem, amazonit, amazonite, chalcedony pendant, chalcedony

Miracolo, chalcedon, wisiorek z chalcedonem, amazonit, amazonite, chalcedony pendant, chalcedony


Na koniec taka ciekawostka. Czy wiecie, że  w Tybecie czczono chalcedon jako upostaciowanie kwiatu lotosu?
A może pomożecie rozwiązać dylemat? Onyks ci to czy chalcedon? Oto jest pytanie!

Jak widać na załączonych obrazkach, u mnie lato się jeszcze nie skończyło. Pogoda za oknem wciąż nas rozpieszcza słońcem i wysoką temperaturą, więc niech lato jeszcze nas za szybko nie opuszcza. 
Dziękuję Wam za odwiedziny i za pozostawione komentarze. Pozdrawiam Was cieplutko i do następnego razu 😊. 

niedziela, 30 sierpnia 2020

Akamas - bransoletki z jadeitów i jedwabnego sari

Wakacje nieubłaganie dobiegają końca, ale na szczęście lato jeszcze się nie kończy, choć upały zelżały i noce stały się chłodniejsze. 
Chciałabym pokazać Wam dzisiaj biżuterię utrzymaną w letnich kolorach. Pełną radości i optymizmu, pomimo dominujących barw w chłodnych odcieniach. 
Dawno temu, tak dawno, że już nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio pokazywałam Wam bransoletkę. No to czas nadrobić zaległości. Moja bransoletka to właściwie komplet bransoletek, które moim zdaniem, najpiękniej  wyglądają właśnie w zestawie. Punktem wyjścia do stworzenia tego kompletu było pasmo jedwabnego sari w odcieniach żółci, zieleni i błękitu. Czyli rajska plaża z cudownym morskimi falami 😉. Jedwabne sari jest prześlicznie cieniowane. Kolory płynnie przenikają się wzajemnie, dając niesamowity efekt. Do sari dołożyłam kilka skręcanych sznurków w podobnych odcieniach. Bransoletkę z sari można nosić oczywiście samodzielnie. Zresztą każdą z tych bransoletek można nosić osobno. Komplet składa się z trzech bransoletek. Pierwsza to jedwabne sari. Drugą tworzą fasetowane kulki jadeitów w odcieniach żółci. Trzecią, potrójną tworzą jadeity w odcieniach turkusu i błękitu. Pomiędzy jadeitami umieściłam maleńkie urocze poduszki kobaltowego hematytu. 
Taki zestaw bransoletek pozwala na różne kombinacje, a to sprawia, że można go nosić na wiele sposobów do różnych kreacji. To drugi ogromny atut. A jaki jest pierwszy? Oczywiście taki, że bransoletki wyglądają świeżo, wakacyjnie i kobieco. Jednym słowem: świetnie 😊! Na zakończenie dodam tylko, że te bransoletki tak mi się spodobały, że towarzyszyły mi niemalże przez całe tegoroczne wakacje 😊. 


Materiały: jedwab sari w kolorze "błękitna laguna", 6mm i 4mm fasetowane kulki jadeitu w kolorze żółtym, 4 mm fasetowane kulki jadeitów w odcieniach błękitu, 2x1mm poduszki hematytu w kolorze kobaltowym, koraliki Toho w kolorze srebra i złota, metalowe przekładki oraz elementy wykończeniowe.


Miracolo, bransoletka z jadeitów, sari, jedwab, jade bracelet

Miracolo, bransoletka z jadeitów, sari, jedwab, jade bracelet

Miracolo, bransoletka z jadeitów, sari, jedwab, jade bracelet

Miracolo, bransoletka z jadeitów, sari, jedwab, jade bracelet

Tu przykładowe połączenie bransoletki z sari z bransoletką w odcieniach niebiesko-turkusowych.

Miracolo, bransoletka z jadeitów, sari, jedwab, jade bracelet

A tutaj zestawienie nieco spokojniejsze w charakterze i bardziej słoneczne.

Miracolo, bransoletka z jadeitów, sari, jedwab, jade bracelet

Miracolo, bransoletka z jadeitów, sari, jedwab, jade bracelet

Miracolo, bransoletka z jadeitów, sari, jedwab, jade bracelet



 Dziękuję Wam za odwiedziny i dobre słowo zostawione w postaci komentarza. Ściskam Was mocno! Trzymajcie się ciepło!💜😊


piątek, 7 sierpnia 2020

Botermo- kolczyki z czerwonymi kwarcami

Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię czerwony kolor. Jakby dobrze przejrzeć moją garderobę, znalazłoby się całkiem sporo rzeczy w czerwieni. Natomiast gdyby przejrzeć moją biżuterię... Oj, tu by już nie było tak kolorowo. Ma się rozumieć "czerwono". Prawdę powiedziawszy na palcach jednej ręki, a i tak zostałyby wolne palce, można policzyć moją biżuterię w czerwieni. Czas zatem, by uzupełnić moje małe klejnoty 😃. Nic tak nie poprawia kobiecie humoru jak nowe biżu. Poza ciuchami oczywiście 😉. Tak czy inaczej, jedno bez drugiego i tak istnieć nie może. Każda kreacja bez względu na okazję czy okoliczność wymaga przecież uzupełnienia odpowiednim drobiazgiem, czasami bardziej dyskretnym, delikatnym, a czasami wręcz grającym pierwsze skrzypce.
U mnie zagościła bardzo klasyczna, a zarazem ponadczasowa forma kolczyków. Uznałam, że tak cudnym czerwonym fasetowanym kroplom kwarcu nie potrzeba wiele, by pokazać ich piękno. Są naprawdę prześliczne. Wyglądają jak krople wiśniowego soku. Czerwień kwarcowych kropli idealnie współgra z czerwienią kuleczek jadeitów. Pomiędzy kamieniami zamieściłam ażurowy delikatny filigran.
Podobno kwarc czerwony jest kamieniem idealnym dla osób przeciążonych nadmiarem obowiązków lub wypalonych i tych, którzy potrzebują nowej dawki pozytywnej energii czy motywacji do działania. Odbudowuje optymizm u osób myślących negatywnie lub rozczarowanych innymi oraz otaczającym ich światem. Odbudowuje odwagę w podejmowaniu trudnych decyzji oraz przywraca pewność siebie, jak i wiarę w to, co w życiu najbardziej istotne: w rodzinę, miłość, przyjaźń.
Czerwone kwarce dodają nam naturalnej spontaniczności i entuzjazmu w prostych, codziennych sytuacjach. Sprawiają, że potrafimy dosłownie jak dzieci cieszyć się z tego, co mamy, zachwycać się prostymi rzeczami. Na ogół z przymrużeniem oka traktuję wszelkie informacje o magicznych właściwościach różnych minerałów, ale tym razem czerwone kwarce dodały mi energii i motywacji do dalszego tworzenia biżuterii 😊.

Materiały: czerwone fasetowane krople kwarcu czerwonego, fasetowane kuleczki czerwonego jadeitu, ozdobny ażurowy łącznik - filigran, metalowe elementy w kolorze srebra.


Miracolo, kwarc czerwony, red quartz, red quartz earrings, kolczyki z czerwonymi kwarcami

Miracolo, kwarc czerwony, red quartz, red quartz earrings, kolczyki z czerwonymi kwarcami

Miracolo, kwarc czerwony, red quartz, red quartz earrings, kolczyki z czerwonymi kwarcami

Miracolo, kwarc czerwony, red quartz, red quartz earrings, kolczyki z czerwonymi kwarcami

Miracolo, kwarc czerwony, red quartz, red quartz earrings, kolczyki z czerwonymi kwarcami

Miracolo, kwarc czerwony, red quartz, red quartz earrings, kolczyki z czerwonymi kwarcami


A jak to jest u Was z biżuterią w kolorze czerwonym? Macie? Nosicie? Lubicie? Pozdrawiam Was wakacyjnie i dziękuję za wszystkie pozostawione komentarze 💙. 


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...