wtorek, 16 lipca 2013

Piretro

Eksperymentuję sobie. Najpierw z kolcami a teraz z gumdropami. Ze spike'ów jestem ogromnie zadowolona. Bardzo mi się podobają i fajnie się z nimi pracuje. Byłam bardzo ciekawa jak będzie z gumdropami. Swoim kształtem przypominają mi naboje do wiatrówki, tzw. śrut. Ale przecież  nie będę się doktoryzować nad rodzajami amunicji ;). Muszę stwierdzić, że gumdropy to całkiem przyjemny do pracy materiał. Wyglądają fajnie, nie są ani za duże ani za małe, w sam raz. Dla mnie jedyną ich wadą jest to,że dziurka nie zawsze przechodzi dokładnie przez środek, co w niektórych przypadkach może utrudnić pracę. Tym razem postawiłam na prostą formę i minimalistyczny kształt. Można powiedzieć, że bardzo dziewczęcy. Ostatnio było troszkę zadziornie, więc tym razem będzie grzecznie i spokojnie ;). Chyba mały kwiatuszek nie zrobi nikomu krzywdy, no chyba że ma kolce albo potrafi poparzyć jak pokrzywa. Zapewniam, że mój nie ma ani kolców, ani żadnych parzydełek. Jedyna bardziej ostra część to sztyft. Postanowiłam, że tym razem moje kolczyki będą krótkie, takie do ucha. Najpierw przykleiłam posrebrzane sztyfty do gumdropów, a potem obszyłam je koralikami.Powiem szczerze,że obszycie ich koralikami rizo, wbrew pozorom, do najłatwiejszych nie należało. Jednak suma sumarum jestem zadowolona z efektu końcowego. A Wy co myślicie na ten temat? Jak Wam się podobają kolczyki? Na zdjęciach wyglądają na duże, jednak
w rzeczywistości do gigantów nie należą ;).
Kolczyki powstały na bazie pierwowzoru autorstwa The TerezkaD


Materiały: Koraliki gumdrop w kolorze crystal orion, Rizo w kolorze red, Toho 11/o w kolorze trans rainbow med topaz, Toho 15/o w kolorze gold lustered transparent pink. Posrebrzane sztyfty. Średnica kolczyka ok.2 cm.













Sprawia mi ogromną radość, to, że tu do mnie zaglądacie i zostawiacie po sobie ślad w postaci komentarza. Witam też nowych obserwatorów. Mam nadzieję, że będziecie do mnie często zaglądać J


Dziewczyny, czy któraś z Was wie jak wrzucić dokument w formacie PDF 
( tutorial ) na bloga??? Bo w tej kwestii to ja laik totalny jestem.

26 komentarzy:

  1. Mnie przypominają gerbery... przepiękne są i widać że maleństwa....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się długo zastanawiałam jaki kwiat mi przypominają.Z gerberą trafiłaś w samo sedno.Dziękuję :)

      Usuń
  2. Śliczne czerwoniutkie jak truskawki. Nie wyglądają na takie maleństwa. Co do wrzuty PDF to dzisiaj miałam ten sam problem. Na razie nie pomogę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu:). Aż takie maleństwa to z nich nie są, ale wielkoludy też nie;)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Oooo jak miło, że zaglądnęłaś do mnie:)Pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za miłe słowa:)

      Usuń
  4. Kasiu, zadziwiasz każdym nowym pomysłem, kolczyki wyszły ci cudne, w życiu nie wpadłabym na to by użyć gumdropa, prędzej wzięłabym zwykły koralik. A mnie się te gumdropy kojarzą z zatyczkami do uszu:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Asieńko:)Fajne masz skojarzenie z tymi gumdropkami hehe. Jak mąż zacznie chrapać, to będę wiedziała jak je wykorzystać ;)

      Usuń
  5. gumdropa jeszcze na żywo nie widziałam, Twoje są śliczne, faktycznie jak gerbery ( taki ładny kwiat, a nazwa beee).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Zgadzam się z Tobą kwiat piękny tylko kto taką brzydką nazwę mu wymyślił :/?

      Usuń
  6. Urocze mini gerberki. Chyba pierwszy raz widzę gumdropy w użyciu, świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je też pierwszy raz na żywo widziałam ;)Dziękuję :)

      Usuń
  7. Kasiu, nie przestajesz mnie zaskakiwać! Dla mnie to mogą być margaretki :) I są przepiękne - w życiu nie widziałam tych balistycznych koralików i nigdy nie wpadłabym na to, aby je tak idealnie wykorzystać. Padam na twarz i długo się nie podniosę. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci Asieńko z całego serca za tak przemiły komentarz. Mi te kolczyki też skojarzyły się z margaretkami( znacznie ładniej to brzmi niż gerbera haha). I nie padaj na twarz proszę, bo szkoda takiej ładnej buzi ;)Buziaki

      Usuń
  8. waw...*___*...mi innamoro sempre perdutamente delle tue creazioni!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Czego byś się nie dotknęła, wychodzi Ci przepięknie! Są fantastyczne :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci ślicznie:))Ale bez przesady,nie wszystko mi tak wychodzi.Są takie rzeczy, które chyba nigdy nie ujrzą światła dziennego ;)

      Usuń
  10. są śliczne i takie urocze ;) eksperymentuj dalej ;) bo świetnie Ci to wychodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo Kamilko:) Jasne,że będę eksperymentować,bo inaczej nie potrafię, ale z jakim to będzie efektem... się okaże ;)

      Usuń
  11. Są przepiękne. Pierwsze co mi przyszło na myśl to wielkie "woow!" *0*
    Pozdrawiam Zuza

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo Ci dziękuję Zuza i cieszę się ogromnie,że do mnie zajrzałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale piękne,wyjątkowo kobiece na wieczorne wyjście.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Jolu:)Chyba każda z nas lubi kwiaty, bądź te żywe, bądź też w biżuterii ;)

      Usuń
  14. Są piękne! podobają mi się ogromnie, może i ja sobie podobne zrobię. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)Z chęcią pooglądam jak zrobisz podobne albo i takie same:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...